Co to jest SCORM?

Sharable Content Object Reference Model – Jest to standard komunikacji pomiędzy platformą LMS a treścią. Pozwala śledzić interakcje, progres oraz status nauki użytkownika. Opracowany w 2001 roku przez ADL (Advanced Distributed Learning) – grupę badawczą podlegająca pod Ministerstwo Obrony USA.

Skąd taka popularność tego formatu?

Otóż otwierał rynek. SCORM stał się popularny ponieważ pozwolił zastosować modułową budowę systemów e-learningowych, co było sytuacją win-win dla wszystkich osób w branży.  twórcy oprogramowania mogli skupić się na jakości softu, odpowiednim UX i UI – po czym na publikacji do odpowiedniego formatu – kończyła się ich rola – produkt był gotowy (w teorii) do uruchomienia na dowolnej platformie LMS, wspierającej SCORM – a tych było sporo do wyboru.

Twój produkt nie wspiera SCORM? To nie istniałeś w branży e-learningowej.

Problemy z wdrożeniem

Muszę przyznać, że dokumentacja i opracowanie formatu SCORM jak na czasy, w których powstał jest dosyć przyzwoita. Większość znanych mi problemów jest skutkiem złego wdrożenia lub błędów wynikających z wad platformy, która “deklarowała” wsparcie standardu. Brak oficjalnych wdrożeń w popularnych językach programowania, spowodował, że każda z firm zainteresowana tematem musiała stworzyć własne wdrożenie – i tak powstały własne interpretacje standardu prowadzące do sporej liczby niuansów i różnic pomiędzy platformami. Jako deweloper tworzący oprogramowanie e-learningowe jesteś zmuszony w takiej sytuacji utrzymywać listę niestandardowych zachowań – “edge case”, których tak naprawdę, z różnych powodów – nikt nigdy nie miał zamiaru naprawić. Standard który miał ułatwiać dostarczenie treści na szeroką skalę, w praktyce dla dewelopera okazał się przekleństwem.

Format SCORM mimo aktualizacji powinien już dawno być zapomniany (przynajmniej jego najpopularniejsza wersja 1.2), ale niestety jest wciąż w użyciu przez sporą część instytucji. Wszak mimo swoich wad – jest w miarę stabilny. Pomału jest zastępowany przez nowsze rozwiązania. Sam format jest wciąż rozwijany pod inną nazwą (TinCan, xAPI). Część firm zrezygnowała z opcji wspierania jakiegokolwiek standardu i tworzy kompleksowe rozwiązania – dziś tworzenie softu jest o wiele łatwiejsze i tańsze niż 15 lat temu, więc nie trzeba tak naprawdę skupiać się na wąskiej specjalizacji.

Moodle LMS

Jednym z najpopularniejszych systemów e-learningowych na świecie jest platforma o nazwie Moodle. Jest to oprogramowanie typu all-in-one, czyli zawierające kompletny zestaw narzędzi, potrzebnych do uruchomienia projektu e-learningowego. I pisząc o zestawie narzędzi, mam na myśli prawdziwy kombajn – znajdziesz tu praktycznie wszystko, od prostego czata, forum i bloga, aż po zaawansowany system zarządzania treścią i raporty.

Pierwsza wersja systemu została opublikowana w 2002 roku, czyli można śmiało powiedzieć, że mówimy o dosyć dojrzałym oprogramowaniu, które zostało gruntownie przetestowane przez wiele firm w tak zwanej “produkcji”, dzięki czemu mamy pewność, że system jest w miarę stabilny, dobrze zabezpieczony oraz poprawnie skaluje się nawet do milionów użytkowników.

Moodle LMS - zrzut ekranu
Jak widać tłumaczenie na język polski, nie jest najlepsze.

Dzięki wieloletniej obecności na rynku, modułowej budowie oraz otwartej społeczności – do Moodla dostępnych jest około 1300 dodatków, które pozwalają na uruchomienie dodatkowych funkcjonalności, modyfikację wyglądu lub integrację z zewnętrznymi systemami. Do najpopularniejszych można zaliczyć dynamiczne generowanie certyfikatów, kwestionariusz, wsparcie wyrażeń matematycznych, logowanie za pomocą sieci społecznościowych czy też narzędzia do podstawowej gamifikacji.

Dobre wsparcie zewnętrznych standardów jak SCORM i Tin Can API sprawia, że Moodle jest bardzo często wykorzystywany jako platforma bazowa do uruchamiania projektów e-learningowych stworzonych poza samą platformą. Moodle działa wtedy jak “odtwarzacz” dla zewnętrznego kursu stworzonego w technologiach typu web (HTML, JS, CSS itp.) lub też za pomocą autorskiego oprogramowania, które pozwala na eksport projektu. Podczas takiego użycia platformy jest ona wykorzystywana tylko i wyłącznie do identyfikacji sesji użytkownika, zarządzania projektem i użytkownikami oraz generowania raportów – czyli jak standardowy LMS.

Moodle jest rozwijany na licencji open-source z publicznie dostępnym kodem źródłowym (aktualnie 1600 gwiazdek na GitHubie), więc możesz zainstalować go na swoim serwerze bez żadnych opłat. Oczywiście dookoła samego systemu powstało wiele firm oferujących wsparcie oraz profesjonalne usługi, ponieważ zarządzanie taką platformą w dużej skali wymaga jednak specjalistycznej wiedzy oraz doświadczenia. Wsparcie profesjonalistów to z jednej strony ogromny plus, gdyż nie każda firma może pozwolić sobie na eksperymentowanie podczas wdrożenia, z drugiej strony ilość firm konsultingowych świadczy o tym, jak duży jest popyt na tego typu usługi – wygląda na to, że Moodle nie jest prosty w administracji.

Osobiście, nie jestem fanem Moodla. Projekt w moim odczuciu jest ciężki i ogromny, a jak coś jest do wszystkiego to jest.. słabe. Warstwie UI brakuje świeżości, czuć tu zdecydowanie ducha ubiegłego dziesięciolecia i nawet system templatek nie jest w stanie pomóc. Pieniądze, które pozornie zaoszczędzimy wybierając projekt open source, możemy stracić wydając na usługi firm konsultingowych.